|
KawalyTemat mowi sam za siebie raczej... |
Administrator | 03.01.2008 21:23:37 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38250 Od: 2007-12-31 | Polaka, Niemca i Prusa złapał diabeł. - Musicie zrobić kilka rzeczy, a was wypuszczę. Przynieście coś czarnego. Polak przyniósł czekoladę, a Prus węgiel. - Teraz musicie to zjeść. Polak zjadł z chęcią czekoladę. Prus zaczął się naraz śmiać i płakać. - Dlaczego płaczesz? - Bo muszę zjeść węgiel. - A dlaczego się śmiejesz? - Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów! |
Electra | 07.01.2025 00:28:09 |
Administrator | 03.01.2008 21:25:50 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38253 Od: 2007-12-31 | Idzie Polak, Rusek i Niemiec przez pustynię. I wreszcie jeden z nich mówi: - Rozdzielamy sie w poszukiwaniu wody. Spotkamy sie na ławce w parku Dobra. Idzie Rusek i znalazł studnie, gdzie było napisane " Nie pij wody, bo będziesz mówił: my, my, my. Napił się wody i idzie i mówi: "My, my, my" Niemiec tez znalazł studnię, gdzie było napisane: " Nie pij wody, bo będziesz mówił: pałka w łeb: "Napił się tej wody i idzie i mówi: "Pałka w łeb, pałka w łeb". Polak też znalazł studnie, gdzie było napisane: " Nie pij wody bo będziesz mówił: sto lat: Napił się wody i idzie i mówi: "Sto lat, sto lat .." Spotkali się na ławce w parku. Pod ławką leży zabity gościu. Przychodzi policjant i pyta się Ruska: - Kto to zrobił? A Rusek odpowiada: - My, my, my ... Policjant: - Czym?? Niemiec odpowiada: - Pałką w łeb, pałką w łeb Policjant: - Ile chcecie za to lat? Polak odpowiada: - Sto lat, sto lat ... |
Administrator | 03.01.2008 21:27:01 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38254 Od: 2007-12-31 | Polak,Niemiec i Rusek założyli się która teściowa jest grubsza.Niemiec mówi: -No chłopaki moja teściowa to się w drzwi 80cm nie mieści. Na to Rusek: -A moja to w kanapę 90cm nie wejdzie. Polak na to: -Chłopaki,jak moja teściowa zaniosła majtki do pralni, to powiedzieli,że spadochronów nie przyjmują. |
Administrator | 03.01.2008 21:31:20 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38256 Od: 2007-12-31 | Polak, Czech i Rusek rozbijają się na bezludnej wyspie nie mają nic do jedzenia więc ustali że co jakiś czas każdy utnie sobie jakąś część ciała. Pierwszy rusek uciął sobie nogę po miesiącu się skończyła.Potem Czech uciął rękę po tygodniu już niema .Przyszła kolej na polaka ten ściąga gacie i rusek sie wyrywa to będzie jajeczniaczka a polak dobra chłopaki po jogurciku i Dobranoc... |
Administrator | 03.01.2008 21:33:00 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38257 Od: 2007-12-31 | Polak, Rusek i Niemiec byli w hotelu, w którym straszy. Niemiec wszedł do hotelu i duch mówi: - jestem duszek białe oczko Niemiec uciekł. Później wszedł Rusek. Duch powiedział: - jestem duszek białe oczko Rusek uciekł z krzykiem. Polak wszedł do hotelu i przespał się parę godzin. W końcu duch mówi: - jestem duszek białe oczko A Polak odpowiada: - a chcesz mieć zaraz fioletowe? |
Administrator | 03.01.2008 21:36:19 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38258 Od: 2007-12-31 | <a href='http://kawaly.tja.pl' title='Najlepsze Kawały, Dowcipy, Satyra, ' style='text-decoration: none'>Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich: <br>- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. <br>- No Niemiec, coś nauczył tego psa? <br>Niemiec mówi osłabionym głosem: <br>- S ss s siad (pies siadł). <br>Diabeł: <br>- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina. <br>Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł: <br>- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa? <br>Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa: <br>- l ll ll leżeć (pies się położył). <br>- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka. <br>Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł: <br>- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz. <br>Polak: <br>- Zaraz, zaraz. <br>Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść. <br>Pies patrzy na niego i mówi: <br>- H HH Heniuś, daj gryza.</a> |
Administrator | 03.01.2008 21:38:04 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #38259 Od: 2007-12-31 | - Nauczycielka prosi Jasia: - Jasiu wytrzyj tablicę. - Nie. - Jasiu wytrzyj! - No dobra. Ale gdzie jest szmatka? - Poszukaj gdzieś w szafce. - Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci: - Kochane dzieci co napisalibyscie na moim grobie gdybym umarła? A Jasiu znalazł szmatę i mówi: - Tu leży ta szmata! |
Administrator | 17.01.2008 21:28:37 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43645 Od: 2007-12-31 | Lecą samolotem Polak , Rusek i Niemiec. Polak rzuca fotel, Rusek walizkę a Niemiec granat. Idą, idzie babcia i płacze. Polak się pyta co się stało, mojego męża przygniótł fotel. Idą dalej idzie babcia zapłakana Rusek się pyta co się stało? mojego męża przygniotła walizka. Idą i idzie babcia, która sie śmieje Niemiec sie pyta co sie tak pani śmieje bo jak mój mąż pierdną to stodoła wyleciała. |
Administrator | 17.01.2008 21:29:23 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43649 Od: 2007-12-31 | Lądują Amerykanie na księżycu. Są pewni, że są pierwszymi żywymi istotami na księżycu. Przechadzają się po nim. Aż tu nagle widzą,a za górką kryje się jakiś człowiek. Pytają jego kto ty jesteś i skąd się tu znalazłeś? On: - Jestem Rosjanin, i dostałem się tutaj bo mamy o wiele lepszą technikę od was. Idą Amerykanie dalej. Widzą kolejnego człowieka i zadają mu to samo pytanie. On: - Jestem Chińczykiem. Ponieważ jest nas najwięcej na świecie, to weszliśmy jeden na drugiego, a ja byłem na samej górze i tak oto się tutaj dostałem. Idą dalej i spotykają Polaka i zadają mu te same pytania. On trzymając się za głowę: - Kurna gdzie ja jestem, byłem wczoraj na imprezie u Heńka i nic nie pamiętam.. |
Administrator | 17.01.2008 21:30:21 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43650 Od: 2007-12-31 | Polak, Niemiec i Rusek mieli przyjechać samochodem pod którym mieli przejść. Polak przyjechał terenowym autem, więc spokojnie pod nim przeszedł. Niemiec przyjechał Trabantem i śmieje się, i płacze. Polak pyta go: - Czemu płaczesz? - Bo nie mogę przejść pod Trabantem. - A czemu się śmiejesz? - Bo Rusek przyjechał walcem. |
Administrator | 17.01.2008 21:31:34 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43653 Od: 2007-12-31 | Polak, Niemiec i Rusek chcą iść do piekła. Nagle przed nimi staje diabeł i mówi ,,Przynieście jakiś samochód". Polak wyczuł podstęp i przyniósł małego, zabawkowego MALUCHA. Niemiec podpatrzył co robi Polak i przyniósł MERCEDESA, ale na baterie. Rusek jeszcze się nie zdecydował co przyniesie. Diabeł kazał Polakowi i Niemcowi wsadzić sobie to co przynieśli do tyłka. Polak nie miał problemu z wykonaniem zadania. A Niemiec płacze i się śmieje. ,,Czemu płaczesz?"-pyta diabeł Niemiec na to-,,Bo nie mogę sobie tego do tyłka wsadzić". ,,A czemu się śmiejesz?" pyta Diabeł. Bo rusek czołgiem jedzie!!! |
Electra | 07.01.2025 00:28:09 |
Administrator | 17.01.2008 21:33:37 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43655 Od: 2007-12-31 | Jest Niemiec Polak i Francuz i Lecą Samolotem. Francuz wystawia rękę jesteśmy nad francją skąd wiesz bo dotknąłem wieży ayfla. Jesteśmy nad Niemcami skąd wiesz bo dotknąłem muru berlińskiego. Jesteśmy Nad Polską Skąd Wiesz Bo Zegarek Mi Ukradli |
Administrator | 17.01.2008 21:34:39 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43659 Od: 2007-12-31 | Lecą 3 samoloty: Rusek , Polak i Niemiec. Spotkali diabła, który mówi: -kto przeleci cały świat nie robiąc siku ani kupy to dostanie 2 wory złota. Pierwszy wystartował Rusek. Niestety nie udało się zatrzymał się na stacji samolotowej. Drugi wystartował Niemiec i też niestety zatrzymał się na stacji samolotowej. A Polak jak to Polak zrobił w powietrzu akurat gdzie się odbywała msza święta. Kapłan mówi: - Boże daj nam jakiś znak. A tu zleciała kupa. - Boże czy coś jeszcze? A Polak wrzeszczy: - papieru toaletowego !!!!!!!!! |
Administrator | 17.01.2008 21:37:53 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43663 Od: 2007-12-31 | Polak, Rusek i Niemiec chcą przejść przez granice. Zatrzymuje ich diabeł: przejdziecie jak rozśmieszycie mojego konia. Pierwszy Rusek podchodzi mówi coś do konia a ten patrzy na niego jak na debila. Niemiec to samo. Podchodzi Polak i mówi coś koniowi, a ten nagle wybucha gwałtownym śmiechem. Przeszli. Za tydzień wracają z powrotem. Diabeł mówi, że przejdą tylko wtedy kiedy sprawią żeby koń zapłakał, bo jeszcze sie brechta po Polaku. Podchodzi Rusek, gada, koń aż się na plecy wyjebał i się śmieje. Niemiec to samo. Polak podchodzi i mówi mu coś, a koń płacze. Przeszli. Idą a Rusek i Niemiec pytają co takiego zrobił, że koń zaczął się śmiać, potem ryczeć?? Polak mówi: powiedziałem, że mam większą pałę niż on. A potem mu pokazałem |
Administrator | 17.01.2008 21:42:43 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43667 Od: 2007-12-31 | Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi: - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. - Dobrze, a z dwoma? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła. - Z trzema...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia. - Z czterema...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły. - Z pięcioma...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa. |
Administrator | 17.01.2008 21:44:28 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43669 Od: 2007-12-31 | SZKOŁA JEST JAK FILM I TELEWIZJA!!! Geografia - Discovery Channel WF - Szkoła przetrwania Religia - Dotyk anioła Chemia - Szklana pułapka Fizyka - E=mc2 Historia - Sensacje XX-wieku J.Polski - Magia liter Muzyka - Jaka to melodia? Lekcja wychowawcza - Na każdy temat Poprawka - Stawka większa niż życie Nowy w klasie - Kosmita E.T Ostatnia ławka - Róbta co chceta Pan konserwator - MacGyver Wyrwanie do odpowiedzi - Losowanie Lotto Wywiadówka - Z archiwum X Wakacje z rodzicami - Familiada Woźny - Strażnik Teksasu Korytarz szkolny - Ulica Sezamkowa Powrót taty z wywiadówki - Wejście smoka Szkoła - Świat według Kiepskich |
Administrator | 17.01.2008 21:46:35 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43671 Od: 2007-12-31 | Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia: - Ile jest 2+2? A Jasiu na to: - Mniej niż zero... Pani mówi: - Jasiu idziemy do dyrektora! A Jasiu: - Jesteś szalona.... Dyrektor się pyta Jasia: - Jasiu jak ty się zachowujesz? A Jasiu: - Jak statki na niebie.... Pani dyrektor goni Jasia po całym pokoju. Na to Jasiu: - Nas nie dogoniat... Pani bije Jasia. A Jasiu: - Uuuu.... chłopaki, uuu.... nie płaczą.... Pani dyrektor bije Jasia coraz mocniej. A Jasiu: Mocniej, Mocniej... Pani dyrektor wyrzuca Jasia przez okno. Jasio upada i mówi: - Widziałem orła cień... Przychodzi do niego kolega i się pyta: - Jasiu jak było. A Jasiu: Przeżyj to sam... Jasiu przychodzi do domu. Mama się go pyta: - Jak było w szkole? A Jasiu: - Samożycie, samożycie.... |
Administrator | 17.01.2008 21:51:03 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43674 Od: 2007-12-31 | W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy: - "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi. - Ale ma dupę! - mówi Jaś. - Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia. Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora: - Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj. |
Administrator | 17.01.2008 21:52:22 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43675 Od: 2007-12-31 | Idzie Jasiu z mamą (blondynką)przez park. Nagle zauważył kota i się pyta: - mamo to kot czy kotka? - kot, nie widzisz że ma wąsy? |
Administrator | 17.01.2008 21:55:08 |
Grupa: Administrator Lokalizacja: Warszawa Posty: 2666 #43679 Od: 2007-12-31 | Pani od historii prosi Jasia i pyta: - W którym roku wybuchła druga wojna światowa? - W 1939. - Kto wywołał wojnę? - Adolf Hitler. - Ile ludzi zginęło? - Naukowcy tego nie stwierdzili. Jaś podchodzi do Krzysia i podpowiada mu: - Na pierwsze pytanie w 1939, na drugie Adolf Hitler, a na trzecie Naukowcy tego nie stwierdzili. I teraz pani prosi Krzysia. - W którym roku się urodziłeś ? - W 1939. - Jak nazywa się twój tata? - Adolf Hitler. - Czy ty masz mózg ??? - Naukowcy tego nie stwierdzili. Łu.......... |
Electra | 07.01.2025 00:28:09 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |