wielki problem
Wstydliwość
Noooo zgadzam się z Wami. A już w ogóle wkurza mnie jak do klubu wchodzą przede mną wytapetowane w miniówkach gówniary,które na serio mają po max 15lat a wyglądają (po tym co ze sobą zrobily) na starsze ode mnie... i one wchodzą bez problemów bo pół du...py widać,a ja muszę dowód pokazywać diabeł
taka jakaś moda nastała,że nie można mając 15lat (przykładowo) nie byc nigdy w klubie bo Cie inni wyśmieją. Szczerze...ja w ich wieku (13-16) nie wiedzialam co to jest klub, pierwszy raz w życiu byłam mając już skończone 17lat i to była impreza zamknięta. Może ktoś mnie wyśmieje ale mam to gdzieś bo ciesze się,że dopiero wtedy poszłam a nie tak jak teraz niektórzy... ide ze znajomymi pobawić sie, potanczyc, pogadac itd a wokol mnie wiekszosc to jakas dzieciarnia (chlopaki tez małolaty) i sie zastanawiam czy jestem na dyskotece czy w przedszkolu... a juz nie daj Boże żeby taka małolata podeszla do mnie zebym jej piwo kupila .... pan zielony Nie obrazajcie sie za określenia "małolaty" i "gówniary" ale nie chce mi się za każdym razem pisac,że osoby młodsze ode mnieoczko
a dlaczego chodzą do klubów....bo ich wpuszczają...


  PRZEJDŹ NA FORUM