Szkoła i sprawy z nia zwiazane
Koledzy i kolezanki w klasie,nie akceptacja
a wiec tak: po pierwsze chcialabym powiedziec CZESC Wam wszystkim! jestem nowa na tym forum wiec z gory przepraszam za bledy ktore popelnic moge wesoły
chcialabym przedstawic taka sprawe jaka jest w mojej klasie otoz:przepisalam sie do 1 klasy technikum w tamtym roku szkolnym..szkola ta miesci sie na wsi.ludzie w mojej klasie (a sa to same dziewczyny)...na poczatku bylo wszystko spoko az do czasu jakiegos.one sa nadzywyczaj obmowne ze tak powiem jak to na wsi.wystarczy ze ubierzesz sie inaczej tzn ladniej albo wezmiesz makijaz na twarz delikatny odrazu jakas gatka ze jestem lalka choc nie jestem naprawde.lubie sie ladnie ubierac i ladnie wygladac ale lalka typu barbie nigdy nie bylam i nie bede...ja jednak jezeli chodzi o jakies zaprzyjaznienie z nimi to nie umiem niestety...niewiem dlaczego ale np z innymi ludzmi moimi kolegami i kolezankami moge sie otworzyc ale przy nich za nic...i uwazaja mnie za panienke zadufana w sobie choc taka nie jestem.poprostu nie umiem z nimi rozmawiac bo zaraz bedzie ze cos nie tak...zły mam prawde mowiac pare kolezanek w klasie ktore nie widza mnie jaka laleczke tylko dziewczyne z ktora mozna porozmawiac nie tylko o blyszczykach...co WY myslicie na ten temat???pozdrawiam !oczko


  PRZEJD NA FORUM