Kosmetyk bez którego nie możemy żyć
Mój ulubieniec ostatnimi czasy to bronzer od Swederm, chociaż chyba stoi na równi z ich nowymi cieniami metalicznymi o woskowej konsystencji. Bronzer ociepla skórę nadając jej fajny koloryt, a cienie...uwielbiam to, że nakłada się je palcami i nie rolują się, ani nie osypują dzięki konsystencji.





  PRZEJDŹ NA FORUM