Internetowa miłość
Internetowa miłość? Jak najbardziej wierzę, istnieje coś takiego. A nawet przeżyłam. Wciąż jesteśmy razem. Raz lepiej, raz gorzej, ale jakoś leci wesoły najgorsza w tym wszystkim jest odległość...

http://e-zurawinka.blog.onet.pl/

Opisuję, dzień po dniu, miesiąc po miesiącu.
Poznałam go już 2,5 roku temu, ale dopiero teraz wpadłam na to, żeby o tym komuś powiedzieć, napisać.
Zapraszam serdecznie
Emila


  PRZEJDŹ NA FORUM