Jak zerwać z dziewczyną w takiej sytuacji?
    kacper1991991 pisze:

    Siemka. To mój pierwszy post na tym forum. Może poradzicie co mam zrobić.

    Jestem rówieśnikiem mojej dziewczyny. Poznaliśmy się na portalu randkowym. Żyjemy w związku na odległość – 90 km i widujemy się raz na miesiąc. Do kitu moim zdaniem, no ale postanowiliśmy, że spróbujemy. Nasz związek jakoś się tam rozwinął, ale ostatnio zacząłem odczuwać, że chyba jednak nie jest dziewczyną, której szukam.

    Więc zaczynam poważnie myśleć nad zerwaniem. Problem polega na tym, że gdybym definitywnie się na to zdecydował to jest taki problem. Umówiliśmy się już z półtora miesiąca temu, że pojedziemy razem w czerwcu na wesele jej brata, na którym ona ma być druhną. Przez ostatnie tygodnie dużo to omawialiśmy. Kiedy jeszcze nie rozpatrywałem zerwania, obiecałem, że z nią pojadę. To dla niej bardzo ważne.

    Zastanawiam się, czy zaczekać do wesela i potem z nią zerwać, żeby przeżyła z radością tę jakże ważną dla niej imprezę, czy powiedzieć jej to przed weselem?

    Mogę oczywiście wypiąć poślady i ot tak z nią zerwać jak tylko całkiem się do tego pomysłu przekonam od razu, ale nie jestem w stanie zranić ją podwójnie: złamaniem obietnicy i jeszcze samym zerwaniem.

    Jeśli zdecydowałbym się na zerwanie przed weselem, niedługo bym się pewnie związał z nową. Ale w takim przypadku nie mógłbym raczej pojechać na wesele z byłą posiadając nową. To byłoby nie fair.


    Jak radzicie uczynić, gdybym się już na 100% zdecydował na zerwanie?


hejkaaniołek

I tak podziwiam, że jednak się zdecydowaliście na miłość na odległość ale właśnie te które znam się rozpadają...
No więc tak. Chcesz do wesela okłamywać ją, że jest okej i że ją kochasz? Ja rozumiem, że nie chcesz jej zranić i złamać obietnicy ale ja na Twoim miejscu bym z nią porozmawiała. Powiedz co czujesz (delikatnie!) może czuje to samo i się boi Ci to powiedzieć? Może przyzna Ci rację? A co do wesela to powiedz, że możesz jej potowarzyszyć bo nie chcesz zostawić jej samą na lodzie. Może się zgodzi, żebyś jej potowarzyszył? Może podziękuje i znajdzie sobie kogoś innego, albo sama pójdzie nie ważne, ważne, że spróbujesz ona też powinna docenić, że jesteś szczery. Gdybym była na miejscu tej dziewczyny mega bym się zdenerwowała gdyby facet mnie zostawił na lodzie bez słowa... lepiej jak jej powiesz od razu niż potem chwila przed imprezą dowie się, że nie pójdziesz z nią itd.

Tak jak wspomniałam wyżej według mnie powinieneś powiedzieć jej już teraz co czujesz i co o tym myślisz. Jak dla mnie głupie byłoby ciągnięcie czegoś co nie ma sensu i udawanie, że jest okej. Załatwisz to delikatnie ona pójdzie w swoją stronę a Ty swoją i znajdziecie szczęście gdzieś w ramionach kogoś innego.


  PRZEJDŹ NA FORUM